Dbanie o odpowiednie żywienie dzieci to podstawowa forma troski, jaką możesz im okazać jako opiekun czy rodzic. Zdarzają się jednak momenty, gdy ulubione zupki niespodziewanie przestają smakować, a uwielbiana dotąd śniadaniowa owsianka spotyka się ze stałą odmową. Co zrobić, gdy nagle pojawia się brak apetytu u dziecka, mimo że wcześniej wszystko było w porządku? Jakie są przyczyny i jak temu zaradzić?
Co znajdziesz w artykule?
Brak apetytu u dziecka – przyczyny
Nie ma jednej konkretnej przyczyny, która tłumaczyłaby nagły brak apetytu u dziecka. Jego powody mogą obejmować zarówno sferę psychiczną, jak i fizyczną rozwoju malucha. Z jednej strony należy wykluczyć problemy zdrowotne, z drugiej zastanowić się, czy forma i objętość posiłków, które mu proponujemy, jest dla niego odpowiednia. Wśród najczęstszych przyczyn braku apetytu u dziecka znajdują się takie jak:
- Neofobia. To zjawisko, które występuje u dzieci pomiędzy 2. a 5. rokiem życia. Objawia się niechęcią do próbowania nowych i dotąd nieznanych smaków. Czy oznacza to, że trzeba rezygnować z rozszerzania diety dziecka albo namawiać go do jedzenia wbrew jego woli? Nic z tych rzeczy – naprawdę skuteczną metodą radzenia sobie z neofobią jest wielokrotne podawanie niechcianych pokarmów dziecku, ale bez przymusu spożycia. Dzięki temu zapozna się z teksturą, smakiem i zapachem potraw, które z upływem czasu przestaną być dla niego nowe i straszne.
- Monotonny jadłospis. Każdego dnia na śniadanie kanapeczki z pomidorami, w przedszkolu co drugi dzień zupa pomidorowa, a na obiad spaghetti z passatą? Dzieci też miewają dość wtórnych smaków. Być może nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak często jedzą to samo. Warto urozmaicać ich posiłki nie tylko ze względu na to, by smaki się nie znudziły, lecz także, chociażby z uwagi na odpowiednie zbilansowanie diety.
- Nieatrakcyjny i nieciekawy wygląd posiłków. Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że nie każdego dnia masz czas przygotować dla swojej pociechy uśmiechnięte kanapki czy kolorową sałatkę, ale często nieatrakcyjna forma posiłku negatywnie wpływa na jego odbiór w oczach dziecka.
- Zmuszanie do jedzenia. Jako dorosłym często trudno nam w to uwierzyć, ale prawda jest taka, że dzieci mają dobrze rozwinięte poczucie głodu i sytości – często odczuwają sygnały ze swojego ciała dużo bardziej poprawnie niż my. Nie zmuszaj dziecka do jedzenia, bo stworzy to w jego głowie negatywne konotacje z posiłkami.
- Nadmiar w diecie dziecka słodyczy i niezdrowych przekąsek między posiłkami. Pociecha nie chce jeść śniadania? Być może poprzedniego niezauważenie podjadała między stałymi posiłkami, bo akurat przyszli goście? Choć całkowite ograniczanie dostępu do produktów mniej sprzyjających zdrowiu nie służy dziecku (czyniąc z nich „owoc zakazany” i wartościując jako coś ważnego, a niedostępnego), to gdy słodyczy i przekąsek jest zbyt dużo, maluch może zwyczajnie nie być głodny.
- Zły przykład do naśladowania. Twoje własne nawyki żywieniowe są podstawą do budowania tych Twojego dziecka. Jeśli sama nie jesz regularnie i odmawiasz sobie posiłków z jakichś powodów, brak apetytu u dziecka nie powinien dziwić – pamiętaj, że jesteś jego najważniejszym wzorem!
- Infekcje i choroby. Czasami najprostszą z przyczyn nagłego braku apetytu u dziecka jest złe samopoczucie spowodowane infekcją. Dzieci szczególnie tracą chęć do jedzenia, kiedy doskwierają im problemy związane z kondycją górnych dróg oddechowych.
Brak apetytu u dziecka – co robić, by go zażegnać?
Jeśli wiesz, że niechęć dziecka do posiłku nie jest spowodowana problemami zdrowotnymi, zastanawiasz się pewnie, co na brak apetytu u dziecka. Oto nasze propozycje:
- Bądź przykładem dla dziecka. Może wydawać Ci się, że maluch nie zwraca uwagi na to, co, ile oraz kiedy je rodzic – nic bardziej mylnego. Dzieci naśladują Twoje zachowania oraz chętnie spożywają posiłki w obecności rodziny.
- Ogranicz w diecie dziecka produkty przetworzone, słodycze, słodkie napoje i słone przekąski. Jeśli dziecko za często podjada, może zwyczajnie nie być głodne w porze posiłku, a co za tym idzie – nie mieć apetytu. Dlatego ważne jest, by unikać podawania dziecku przekąsek i słodkich napojów około 1-2 godziny przed głównym posiłkiem.
- Podawaj małe porcje. Dzieci nie potrzebują takiej objętości posiłków jak dorośli, dlatego nie zapełniaj całego talerza jedzeniem, nawet z troski. Lepiej stopniowo zwiększać porcje i doprowadzić do sytuacji, w której dziecko poprosi o dokładkę. Pełen talerz działa na dziecko demotywująco.
- Skróć czas spożywania posiłków i usuń rozpraszacze. Wiesz, że optymalny czas dziecka przy stole powinien wynosić maksymalnie 20 minut? Zadbaj o to, aby środowisko posiłku było pozbawione elementów, które mogłyby rozpraszać dziecko (zabawki, telewizja).
- Stwórz miłą atmosferę przy stole. Gdy dziecko przepełnione jest emocjami – szczególnie tymi trudnymi, a więc np. płacze czy jest smutne – najczęściej nie ma ochoty na jedzenie. Dlatego pozytywna atmosfera w porze posiłku to klucz do odzyskania apetytu.
- Zadbaj o wyciszenie dziecka przed posiłkiem. To bardzo ważne: już 10-15-minutowe wyciszenie przed każdym posiłkiem wpływa na poprawę apetytu.
- Szanuj decyzje i wybory dziecka, nagradzając za małe sukcesy. Jeśli dziecko spośród kilku warzyw wybierze jedno, należy zaakceptować jego decyzję i nie zmuszać do zjedzenia każdego.
- Zadbaj o wygląd potraw – dziecko dużo chętniej sięgnie po potrawę, która wygląda dla niego atrakcyjnie i kolorowo. Np. do jogurtu dorzuć garść malin, borówek albo pokrojoną w kostkę brzoskwinię, by na talerzu działo się trochę więcej, a obiady urozmaicaj kolorowymi warzywami.
Sprawdź także – dieta dziecka w czasach pandemii.