Zwykle zaczyna się niewinnie. Jakaś rzucona mimochodem uwaga bliskiej osoby. Kolejna próba wbicia się w rozmiar jeansów, które przecież niedawno jeszcze leżały idealnie. Czasem wystarczy też negatywne spojrzenie zupełnie obcej osoby mijanej na ulicy. Decyzja zostaje podjęta. Trzeba schudnąć.
Jak zrobić to dobrze?
Potrzebny jest plan działania. Co mogę, czego nie mogę, czego muszę robić więcej. Jeśli rozsądnie myślimy o odchudzaniu, to ten plan powinien polegać na zmianie diety może z pomocą dietetyka, włączeniu do naszego życia większej ilości ruchu i ćwiczeń oraz czasu na regenerację i zdrowy sen. Takie działanie sprawi, że będziemy chudnąć w odpowiednim tempie i nie odbije się to na naszym zdrowiu.
Jak tego nie robić?
Czasem jednak pragnienie szybkich efektów popycha nas w niebezpiecznym kierunku obsesyjnego odchudzania. Kiedy wskazówka wagi nie obniża się odpowiednio szybko, możemy podjąć fatalną w skutkach decyzję o głodówkach lub drastycznym obniżeniu dziennego spożycia kalorii. Osoby obsesyjnie odchudzające się mają najczęściej wypaczony wizerunek siebie, żaden spadek wagi ich nie satysfakcjonuje, zawsze znajdzie się coś, co można zmienić, poprawić, niewidoczna fałdka tłuszczu, której natychmiast należy się pozbyć. Dodatkowo większość z nich na początku swojej drogi do odchudzania ma prawidłową sylwetkę oraz BMI. W przypadku takiego sztucznie wykreowanego problemu mówimy o zaburzeniach psychicznych: anoreksji oraz bulimii.
Anoreksja
Inaczej nazywana także jadłowstrętem psychicznym stanowi konsekwencje obsesji na punkcie wagi. Anorektyk całą swoją uwagę skupia na niejedzeniu. Przy czym absolutnie żaden spadek wagi go nie uszczęśliwi. Nie potrafi przestać się odchudzać. Nie widzi realnych skutków ubocznych swoich działań. A one są i to bardzo poważne, wymieńmy tutaj tylko niektóre z nich:
- ogólne osłabienie organizmu,
- problemy z cerą (poszarzała skóra, pękanie naczynek, meszek na twarzy i ciele)
- obrzęk stóp i dłoni,
- choroby zębów oraz przyzębia,
- wypadanie włosów oraz łysienie,
- zaburzenia miesiączkowania u kobiet,
- bezpłodność,
- senność i ciągłe zmęczenie,
- rozdrażnienie,
- depresja,
- wzmożona potliwość,
- bóle brzucha (wzdęcia oraz zaparcia),
- nawracające, trudne do leczenia infekcje,
- niskie ciśnienie krwi,
- chroniczne bóle głowy,
- zaburzenia układu krążenia mogące doprowadzić nawet do śmierci.
Bulimia
Nazywana jest czasem także żarłocznością psychiczną. Tutaj mamy do czynienia z trochę innym schematem działania osoby chorej. Objawami bulimii są napady objadania się a po nich wywoływanie wymiotów, aby usunąć z żołądka zjedzone pokarmy. Osoby chorujące na bulimię najczęściej doskonale się maskują. Dla osób postronnych wygląda to tak, jakby jadły normalnie, ponieważ objadają się w samotności, a wymioty prowokują w tak umiejętny sposób, że nawet przebywając z nimi, się tego nie zauważa. Chorzy pozbywają się zjedzonych pokarmów także poprzez zażywanie środków przeczyszczających oraz stosując lewatywy.
Powikłania bulimii nie wynikają jak w anoreksji z nadmiernego wychudzenia ciała. Tutaj powoduje je prowokowanie wymiotów oraz substancje zawarte w środkach na przeczyszczenie. Jednak są nie mniej poważne i w konsekwencji także mogą zagrażać życiu chorego. Skutkami bulimii są między innymi:
- znaczne obniżenie nastroju,
- wyrzuty sumienia,
- ciągłe obwinianie się o napady jedzenia,
- zaburzenia pracy serca,
- zawroty głowy, omdlenia,
- opuchlizna nóg – szczególnie gdy chory przez jakiś czas powstrzymuje się od wymiotów i organizm nie wie co zrobić
- nadmiarem płynów,
- choroby zębów i jamy ustnej spowodowane wymiotami
- powiększenie ślinianek,
- bóle gardła,
- uszkodzenia jelita grubego wynikające ze stosowania nadmiernej ilości środków przeczyszczających,
- żylaki jelita grubego,
- uszkodzenia płuc – jeśli kwas żołądkowy podczas wymiotów dostanie się do płuc stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia chorego.
W leczeniu obu powyższych schorzeń stosuje się długotrwałą psychoterapię zarówno grupową jak i indywidualną.
Obsesja na punkcie wagi może prowadzić do naprawdę poważnych konsekwencji dla naszego zdrowia oraz życia. Należy więc bardzo rozsądnie i z rozwagą podchodzić do odchudzania, zarówno własnego, jak i osób z naszego otoczenia. Często to bliscy pierwsi zauważają problem chorego. I to od ich reakcji może zależeć ich życie. Odchudzajmy się więc ale mądrze, urozmaicając swoją dietę i włączając do naszego życia aktywność fizyczną. Dzięki takiemu podejściu możemy tylko wygrać, piękną sylwetkę oraz zdrowie.